Pięćdziesięcioletni znany aktor (Daniel Olbrychski) przybywa do prowincjonalnego miasteczka, by w miejscowym teatrze wystąpić w roli szekspirowskiego Romea. Poznawszy jednak aktorki, z którymi ma grać, wymyka się z teatru i próbuje uciec z miasta. Zastępuje mu drogę Julia (Maria Seweryn), dziewczyna o dziecinnej buzi i szorstkich ruchach chłopaka. To dzięki niej Mistrz pozostaje w mieście. Zafascynowany nastolatką, zaczyna z nią flirtować.
Byloby super gdyby nie Olbrychski i nie pisze teho złośliwie. Maria Seweryn w porządku, nawet bardzo ku mojemu zdziwieniu,historia też ok, tylko fajnego, męskiego, sejsownego faceta ok.50 brak....
z powodu skojarzeń - w autobiografii Olbrychskiego znalazłam, że on też się wił, bo znali się wcześniej z Marią Seweryn na tyle, że mówiła mu 'wujku' - a tu wyszło, że trzeba erotyczne sceny razem grać. Podobno było błaganie reżysera, żeby dziewczynę (na jakąś obcą) zamienił, ale reżyser nie odpuścił. I ostatecznie pan...
więcej