Ma klasyczne rysy, niby nic, ale robią wielkie wrażenie i te ciemne oczy.. poza tym, świetnie gra. Na jej twarzy malują się prawdziwie emocje. Polecam obejrzec "Delikatnośc" by sie o tym przekonać. Kiedy cierpiała, czułam jej wszystkie emocje. Naprawdę jest niewielu aktorów, którzy potrafia tak wczuc się w rolę. Bardzo niedoceniona przez Hollywood, ale dla niej to akurat lepiej. Przynajmniej ciągle jest TĄ Audrey.